poniedziałek, 1 lipca 2013

K czy M ?

Ostatnio wielką popularność zyskał portal na zasadzie chat'u - 6obcy. Jest to strona która umożliwia kontakt z ludźmi z całej polski. Na chat'cie nie wybieramy z kim piszemy gdyż użytkownicy są dobierani losowo. Nie wiemy jak kto ma na imię, jak wygląda - pełna anonimowość - co jest bardzo praktyczne ale i niebezpieczne, bo nikt nie sprawdza czy mówimy prawdę, czy się pod kogoś nie podszywamy. Sprawdziłem to na własnej skórze. Przez parę dni pisałem z różnymi osobami dopasowując się pod gusta i poszukiwania użytkowników. Starałem się zainteresować ich swoją osobą, podając wymyślone szczegóły "swojego" życia czasami nawet podając się za kobietę by sprawdzić jak dużo wysiłku potrzeba by ktoś uwierzył że siedemnastoletni chłopak może na przykład być 14 letnią dziewczyną. Z ręką na sercu powiem wam, że nie ma żadnego problemu. Wystarczy pilnować końcówek zgodnych z płcią i od czasu do czasu jakaś emotka. Oczywiście na końcu rozmowy przyznawałem się że to było kłamstwo i że jestem siedemnastolatkiem. Niektórzy od razu się rozłączali, inni wpierw epitetowali mnie od zboczeńców i tym podobnych co mnie wcale nie dziwi. Każdy kto czuje się oszukany stara się bronić w ten lub inny sposób. Nikt nie pytał dlaczego tak zrobiłem, co było dość przykre. Osobiście chciałbym poznać pobudki dla których ktoś postąpił w ten czy inny sposób ... Ale ja nie o tym.
Chciałem was przestrzec tym eksperymentem przed tym, abyście nie podawali swoich kont do facebook'a, zdjęcia też odradzam, numer telefonu, gg i tym podobnych również. Wiadomo nie każdy rozmówca jest pedofilem, ale na pewno użytkownicy owej strony choć raz spotkali lub dopiero spotkają się z przemiłym "Michałem 17", który tak naprawdę jest "Mirosławem 46" (oczywiście to przykład).


Mam nadzieję, że tym o to przemiłym i uroczym postem choć kilka osób zrozumie, że nie wszystko co nam mówią, musi być faktem.



Zachęcam do komentowania i wyrażania opinii na temat postów, oraz dzielenia się własnymi przemyśleniami.

Zwykła rozmowa

Pamiętam jak będąc dzieckiem (czyt. okres przedszkole-początek podstawówki) wystarczyło kilka słów i już kogoś znałem, nie wahałem się mu za...